Najważniejsze pytania o projekty gotowe
Na początku wyjaśniamy, co to są projekty gotowe. Otóż gotowe projekty domów to dokumentacje projektowe przygotowane z najwyższą starannością przez doświadczone zespoły projektantów, składające się z architektów, konstruktorów i instalatorów, na podstawie których można wybudować dom jednorodzinny, garaż lub inny budynek. Ich cechą charakterystyczną jest powtarzalność, co oznacza, że na podstawie tej samej koncepcji swoje domy buduje wielu różnych inwestorów.
Gotowe projekty domów
Duża popularność tego typu projektów wynika przede wszystkim z ich dostępności (projekt można otrzymać w ciągu kilku dni), bardzo przystępnych cen (komplet dokumentacji można kupić już od ok. 2.000 zł) i możliwości wymiany doświadczeń z innymi budującymi (dzięki czemu można zweryfikować założenia projektowe z rzeczywistymi domami).
Warto jednak pamiętać, że kupując projekt domu z katalogu, trzeba dopasować go jeszcze do miejscowych warunków działki (zaadaptować), a wykonać to może tylko projektant ze stosownymi uprawnieniami zawodowymi.
Od czego zacząć?
Poszukiwania wymarzonego projektu domu warto zacząć od odpowiedzenia sobie na pytania, które będą pomocne w definiowaniu potrzeb przyszłych domowników. Główne kwestie dotyczą liczby mieszkańców oraz ich przyszłości (w jakim są wieku, czy i kiedy ktoś będzie dom opuszczał, np. nastolatek wyjedzie na studia, albo odwrotnie – ktoś dołączy np. dziadkowie). Już w tym momencie będzie widać czy należy rozważyć budowę domu jednorodzinnego lud wręcz dwupokoleniowego, a co za tym idzie, w jaki sposób planować funkcjonalność budynku – które części powinny być wspólne (co powinno wynikać z preferencji związanej ze spędzaniem czasu wolnego), jak duże powinny być powierzchnie użytkowane wspólnie (dot. kuchni, jadalni, salonu, ale też łazienek), ile sypialni musi mieć dom, czy potrzebne będzie pokój do pracy albo pokój dla gości, jak dużą część domu należy przeznaczyć na pomieszczenia gospodarcze (spiżarnię, garderoby, pralnię, kotłownię, garaż, strych).
Wiedząc już, jakie pomieszczenia chcielibyśmy mieć, warto zastanowić się, jak je rozplanować względem siebie. W tym przypadku warto wiedzieć, jakie możliwości daje działka, czyli co można na niej wybudować (dom parterowy, z użytkowym poddaszem czy piętrowy; z garażem w bryle domu czy wolno stojący lub bez garażu, jakie maksymalne wymiary może mieć budynek i jaki dach) oraz jak uda się wpasować na nią dom, aby wykorzystać naturalne uwarunkowania terenu (np. światło słoneczne w salonie od strony południowej).
W ramach istniejących możliwości można planować budowę domu parterowego (warto mieć wtedy nieco większą działkę), gdzie dostępne dla wszystkich są zwykle pomieszczenia strefy dziennej (salon, jadalnia, kuchnia), ale sypialnie i prywatne łazienki zlokalizowane są w nieco schowanej, wyodrębnionej części domu, która stanowi strefę nocną. Podobny rozkład naturalnie przebiega w budynkach dwukondygnacyjnych, gdzie część dzienna znajduje się na parterze, a część nocna na piętrze lub poddaszu. W ten sposób dochodzi się do odpowiedzi na kolejne ważne pytania – o wielkość domu i liczbę kondygnacji.
Wybierając projekt, warto wiedzieć, że im prostsza bryła budynku i jak najmniej skomplikowany dach, tym dom tańszy w realizacji, a każdy dodatkowy metr podłogi przełoży się zawsze na realne koszty związane nie tylko z realizacją, ale również z utrzymaniem budynku w przyszłości. Dlatego warto wybierać rozsądnie i dobierać rozwiązania do rzeczywistych potrzeb, uczciwie odpowiadając sobie — czy z planowanych pomieszczeń naprawdę będziemy korzystać (nie ma sensu planować dodatkowego pokoju gościnnego, jeśli nasi goście potrzebują noclegu raz w roku np. z okazji świąt). Podobne kryterium warto zastosować również do innych pomieszczeń i potrzeb. I pamiętać, że nie ma co planować na wyrost, a w przypadku planowania budowy mniej może oznaczać taniej.
Co sprawdzić?
Wiedząc już, jakie założenia dotyczące funkcji i architektury ma mieć budynek, warto sprawdzić jakie rozwiązania materiałowe przewidział projektant i czy będą nam one odpowiadać. Ewentualne zmiany technologii nie muszą wcale być niedostępne czy drogie, pod warunkiem jednak, że nie będą ingerować w konstrukcję budynku, szczególnie dachu. Łatwo można zamienić dachówkę na blachę, ale odwrotnie niekoniecznie, gdyż cięższe pokrycie może wymagać bardziej wytrzymałej więźby, czego pewnie nie przewidział projektant, planując inny materiał. Przyjęte w projekcie rozwiązania techniczne i produktowe warto też skonfrontować z kosztami, aby na etapie adaptacji, a potem na budowie móc wprowadzić ewentualne korekty. Na przykład chcąc ogrzewać dom paliwem stałym, warto sprawdzić, czy projekt uwzględnia osobną kotłownię, w której zmieści się kocioł wymagający odpowiedniej przestrzeni (w zależności od wielkości pieca i producenta zalecenia mogą się różnić) i czy to pomieszczenie ma bezpośrednie wyjście na zewnątrz budynku. Zmiana sposobu ogrzewania to jedna z częściej wprowadzanych zmian przez inwestorów.
Kupując dokumentację gotową, warto też wiedzieć, z czego powinien składać się komplet dokumentów i co sprawdzić, zanim projektant zacznie pracować nad adaptacją. Przede wszystkim projekt powinien składać się z czterech egzemplarzy, a każdy egzemplarz z rysunków architektonicznych, konstrukcyjnych i instalacyjnych (sanitarnych i elektrycznych).
Materiały zawierają zwykle rysunki elewacji, rzuty fundamentów i wszystkich kondygnacji, rzuty stropów i nadproży, więźby dachowej i dachu, przekroje, czy zestawienia stolarki okiennej i drzwiowej, a także detale konstrukcji i opisy techniczne zastosowanych rozwiązań. Wiele projektów może zawierać również materiały pomocnicze. Wszystkie powinny jednak mieć charakterystykę energetyczną, czyli opracowany dla danego projektu zbiór danych i wskaźników, które określają zapotrzebowanie danego budynku na energię do ogrzewania, przygotowania ciepłej wody, wentylacji i klimatyzacji oraz analizę źródeł energii – wymagany prawem dokument analizujący racjonalne wykorzystanie dwóch różnych źródeł energii, z tym że jedno korzysta ze źródeł odnawialnych. Poza tym w pakiecie powinny być dołączone oświadczenia projektantów, że projekt został sporządzony zgodnie z obowiązującymi przepisami, wykaz zmian dopuszczalnych i niewymagających dodatkowej zgody autora projektu, które może wprowadzić projektant adaptujący oraz zestaw kopii uprawnień projektantów i stosownych zaświadczeń izb zawodowych, do których należą.
Na podstawie takiej dokumentacji można wykonać adaptację, czyli otrzymać finalnie projekt budowlany, który wraz ze stosownym wnioskiem można złożyć, aby uzyskać pozwolenie na budowę.
Zdjęcie użyte w artykule: Obraz autorstwa mindandi na Freepik