Ogród pachnący lawendą
Spis treści
Lawenda może być ozdobą nie tylko przydomowego ogrodu, ale również tarasu. Lawenda coraz częściej pojawia się na przydomowych rabatach – za sprawą mody na akcenty prowansalskie w aranżacji przestrzeni, ale też dzięki coraz szerszej wiedzy na temat jej uprawy. Ta południowoeuropejska roślina dobrze czuje się w naszych ogrodach. Trzeba tylko wiedzieć, jakie zapewnić jej warunki, a zrewanżuje się bogactwem swoich właściwości.
Ciągle jeszcze zdarza nam się traktować lawendę jak roślinę importowaną – jak aromatyczny powiew egzotyki z dalekiej Prowansji czy chorwackiej wyspy Hvar. Tymczasem, jak przekonują hodowcy, mimo jej śródziemnomorskiego rodowodu, jest już mocno zadomowiona na naszej rodzimej glebie. Choć rzeczywiście – nie na każdym jej rodzaju. Ta pięknie pachnąca bylina o charakterystycznych fioletowych kwiatach lubi wapienne, suche, przepuszczalne podłoże.
Lawenda potrzebuje piasku i słońca, natomiast źle znosi nadmiar wody. Jeśli chcemy, żeby krzewy dobrze się przyjęły, szukajmy lekkiej, próchniczej, piaszczystej ziemi. Jeżeli w naszym ogrodzie gleba jest ciężka, gliniasta, nie musimy rezygnować z uprawy lawendy. Możemy przed posadzeniem krzewów wykopać specjalne dołki i wypełnić je piaskiem, pokruszonymi cegłówkami czy nawet startym tynkiem – surowcem szczególnie wartym polecenia, bo dodatkowo wzbogaci podłoże w wapń.
Roślina słonecznych ogrodów
Oprócz odpowiedniej gleby równie istotnym czynnikiem gwarantującym urodzajną uprawę jest odpowiednie nasłonecznienie. Wybieramy najbardziej wyeksponowane na słońce miejsce ogrodu. Specjaliści od ogrodnictwa odradzają sadzenie lawendy na zacienionych przestrzeniach – w takich warunkach roślina po prostu się nie będzie rosnąć ani kwitnąć. Ważne jest również, aby unikać miejsc, w których łatwo gromadzi się woda. Dobrze się sprawdzają lekkie wzniesienia, skalniaki, suche zbocza — generalnie takie elementy ukształtowania przestrzeni, które nie trzymają wilgoci.
Lawendę również należy chronić przed przeciągami – zwłaszcza tymi zimowymi. Jeżeli krzewów jest niewiele, dobrze na zimę przykryć je specjalnymi workami. Wtedy mamy pewność, że zakwitną w kolejnym sezonie. Innym sposobem ochrony przed przeciągami jest przykrywanie szyjek korzeniowych liśćmi. Naturalną ochroną na czas zimy jest pokrywa śnieżna.
Wybieramy odmianę
Jeżeli chcemy cieszyć się lawendą dłużej niż jeden sezon, musimy przede wszystkim wybrać odpowiednią odmianę. W naszym klimacie najlepiej sprawdza się ta zwana wąskolistną (Lavandula angustifolia), inaczej też lekarską lub prawdziwą. Osiąga ona wysokość około 50 cm, charakteryzuje się wąskimi, srebrzysto-zielonymi liśćmi i kwiatami w charakterystycznych odcieniach oscylujących między różem a fioletem. Dobrze jest nabyć sadzonki u sprawdzonych hodowców – te dostępne choćby w supermarketach często są jednosezonowe. Warto dopytać o odmianę, bo na przykład lawenda francuska (Lavandula stoechasma) ma słabe szanse przyjąć się na dłużej w naszej strefie klimatycznej.
Sadzimy lawendę
Pozostaje jeszcze kwestia sadzenia: mając do wyboru sadzonki i nasiona, hodowcy zdecydowanie polecają ten pierwszy wariant. Wysiew z nasion jest bardziej ryzykowny i czasochłonny. Jeśli siejemy w marcu, najpierw podajemy nasiona tzw. stratyfikacji – mieszamy je z wilgotnym piaskiem i przetrzymujemy 6-8 tygodni w temperaturze kilka stopni powyżej zera, najlepiej w lodówce. Później je wysiewamy, przykrywając płytką warstwą ziemi. Żeby lawenda wyrosła, nasion trzeba posiać naprawdę sporo. Lepiej więc wybrać sadzonki – można je kupić lub wyhodować z dorosłej rośliny. Ważne jest, aby lawendy nie sadzić zbyt gęsto.
Oprócz słońca i suchej gleby lawenda bardzo lubi przycinanie – zabieg ten wykonujemy wiosną lub jesienią, pamiętając, aby przycinać dość krótko.
Sadzenie lawendy krok po kroku, zgodnie z praktykami ogrodnictwa
Krok 1: Wybór odpowiedniej odmiany
Wybierz odmianę lawendy, która najlepiej sprawdzi się w warunkach panujących w Twoim ogrodzie. Najpopularniejsze odmiany to Lavandula angustifolia (prawdziwa lawenda) oraz Lavandula x intermedia (lawenda szerokolistna). Odmiany te różnią się wymaganiami glebowymi, zastosowaniem oraz wyglądem.
Krok 2: Dobór lokalizacji
Lawenda wymaga stanowiska nasłonecznionego oraz dobrze przewiewnego, co pomoże uniknąć problemów z mączniakiem. Optymalna gleba dla lawendy powinna być przepuszczalna, lekka i słabo żyzna.
Krok 3: Przygotowanie gleby
Przed posadzeniem rośliny należy przygotować glebę, poprzez wykopanie dołów o głębokości i średnicy na tyle dużych, aby pomieścić bryłę korzeniową rośliny. W przypadku gleb ciężkich warto je poprawić, dodając piasek lub perlit.
Krok 4: Sadzenie
Posadź lawendę w wykopanym dole, tak aby korona korzeniowa była na poziomie gruntu. W przypadku sadzenia kilku krzewów zachowaj odstęp co najmniej 50-60 cm, aby rośliny miały wystarczająco dużo miejsca do rozwoju.
Krok 5: Nawadnianie
Po posadzeniu rośliny obficie podlej glebę, aby nasycić korzenie wilgocią. W dalszej uprawie lawendy należy pamiętać, że jest to roślina tolerująca suszę, więc umiarkowane podlewanie jest wystarczające.
Krok 6: Nawożenie
Lawenda nie potrzebuje intensywnego nawożenia. Wystarczy zastosować nawóz organiczny, taki jak kompost czy obornik, raz do roku, na wiosnę.
Krok 7: Przycinanie
Regularne przycinanie lawendy sprzyja jej zdrowemu wzrostowi oraz obfitości kwitnienia. Przycinaj rośliny wiosną, usuwając około 1/3 długości pędów, aby pobudzić krzew do rozwoju nowych, silnych pędów.
Krok 8: Zabezpieczanie na zimę
W zimniejszych rejonach zaleca się zabezpieczenie roślin na zimę, np. poprzez ściółkowanie gleby wokół rośliny korą, słomą czy liśćmi. Można również zastosować agrowłókninę, która ochroni krzew przed mrozem.
Podsumowanie
Przestrzegając powyższych kroków, zapewnisz prawidłowy rozwój oraz piękne kwitnienie Twojej lawendy. Pamiętaj, że lawenda jest nie tylko atrakcyjna wizualnie, ale również emituje relaksujący zapach, który może poprawić atmosferę w ogrodzie. Regularna pielęgnacja i przestrzeganie zasad ogrodnictwa pozwoli cieszyć się zdrowymi, dorodnymi krzewami lawendy przez wiele lat.
Ogrodowe kompozycje
Kiedy już zapewnimy lawendzie wszystkie potrzebne do wzrostu i kwitnienia warunki, okazuje się rośliną bardzo wdzięczną i niewymagającą. Dlaczego warto ją uwzględnić, projektując przydomowy ogród? Lawenda znakomicie się sprawdza jako element różnych aranżacji ogrodowych. Pasuje zwłaszcza do otoczenia domów o nowoczesnej bryle, ze względu na swój lekki, rozluźniający charakter. Odpowiednio zestawiona z innymi roślinami, może jednak wzbogacić każdy ogród.
Lawenda zaczyna królować na przełomie czerwca i lipca – wtedy zmienia barwę z zielonej na fioletową, a wraz z rozwojem kwiatów uwalnia swój wyjątkowy zapach. Wtedy też nabierają pełni nasze ogrodowe aranżacje.
Lawenda dobrze się prezentuje sadzona w dużych grupach. Pojedyncze krzewy nie dają takiego efektu. Wyśmienicie się sprawdza w ogródkach skalnych, na obwódkach rabat lub wrzosowiskach. Bardzo efektowne jest wypełnianie nią form bukszpanowych – na obrzeżach kwadratu sadzimy bukszpan, a pośrodku lawendę. Wizualnie ładnie się komponuje z różami – białymi, różowymi i żółtymi. Oryginalne kompozycje ogrodowe powstają przy połączeniu jej z szarym czyśćcem wełniastym, przywrotnikiem ostroklapowym o odcieniu jasnej zieleni, z jałowcem Blue Arrow czy cyprysami kolumnowymi. Niezwykły efekt osiągnie, sadząc ją w sąsiedztwie brzóz.
Jej srebrzystoniebieski odcień bardzo ciekawie wygląda na tle bordowych liści pęcherznicy kalinolistnej (Diabolo), krzewuszki cudownej (Nana Purpurea), uzyskamy wówczas mocny akcent kolorystyczny.
Lawenda często występuje w ogrodach formalnych na tle bukszpanowych żywopłotów lub w towarzystwie czosnku olbrzymiego i Hosty (Sum and Substance). Uzyskujemy wówczas ciekawy kontrast kształtów dużych liści Hosty i olbrzymich kul czosnku z drobnymi listkami i kłosowymi kwiatami lawendy.
Dobrodziejstwa lawendy
Lawenda jest nie tylko rośliną ozdobną, ale również zielem o szerokim zastosowaniu. Popularne jest suszenie jej kwiatów i robienie z nich zapachowych woreczków do łazienki i szafy – nadają one ładny, kojący aromat, a przy okazji odstraszają mole. Można też nimi aromatyzować pościel i bieliznę. Z lawendy uzyskuje się popularny w przemyśle farmaceutycznym i kosmetycznym olejek – posiada on właściwości uspokajające, antyseptyczne i przeciwbakteryjne. Dobrodziejstwa tej rośliny możemy również wykorzystać, robiąc domowe napary i nalewki.
Jest również bardzo skutecznym preparatem na ukąszenia komarów. Kwiatostan zalewamy wódką, a po odstaniu smarujemy dokuczające nam ślady po ugryzieniach. Doskonała też jest kąpiel ułatwiająca zasypianie. Zalewamy po 50 g kwiatów lawendy, lipy i ziela macierzanki 3 litrami wrzątku, parzymy 20 minut pod przykryciem i przecedzony napar dolewamy do kąpieli.
Warto w naszych ogrodach zrobić miejsce dla lawendy – choćby po to, żeby w długie letnie wieczory delektować się jej odprężającym i relaksującym zapachem.