Jesienne porządki w ogrodzie

Aby poprawić zdrowotność gleby oraz odpowiednio przygotować ją do wiosennego sadzenia warzyw i owoców należy spulchnić ją jesienią. Przy okazji możemy wykorzystać suche liście, skoszoną trawę czy muł ze stawu. Jak jednak szybko i efektywnie poradzić sobie z taką ilością kopania? Z pomocą przychodzą glebogryzarki.

Maszyna zamiast łopaty

Spulchnianie oraz wyrównywanie gleby jesienią jest ciężkim i potrzebnym zajęciem, o czym wiedzą wszyscy, którym zależy na dorodnych zbiorach. Od utworzenia wolnych przestrzeni w glebie, które zostaną wypełnione powietrzem i wodą, zależą dalsze wyniki prac w ogrodzie. Posługiwanie się łopatą i szpadlem jest zajęciem bardzo czasochłonnym, wymagającym dużych nakładów nie tylko cierpliwości, ale przede wszystkim siły. Wielogodzinne korzystanie z tradycyjnych narzędzi naraża ponadto użytkownika na urazy pleców i kontuzje stawów, które mogą dawać o sobie znać przez całą zimę. Jeżeli zależy nam na zdrowiu oraz żyznej ziemi na grządkach, bez ciężkich i zbitych kawałków, powinniśmy zastanowić się nad glebogryzarką. Maszyna tego typu szybko wyrówna i napowietrzy duże i małe powierzchnie. Sprawdza się nie tylko podczas przygotowań pod uprawę różnych roślin, ale pomoże nam też przy założeniu trawnika — pamiętajmy, że wówczas również musimy przekopać posesję, aby prezentował się atrakcyjnie. Warto dodać, że profesjonalni ogrodnicy regularnie korzystają z pomocy glebogryzarek. Praca nimi sprawi, że gleba uzyska pożądaną strukturę i zatrzyma optymalną ilość wody

Czym kierować się przy zakupie glebogryzarki?

  • Jeśli w ogrodzie jest wiele mniejszych grządek i rabat, należy upewnić się, czy wybrana maszyna posiada uchwyty lub koła transportowe.
  • Najodpowiedniejsza na dużych, otwartych przestrzeniach będzie glebogryzarka z tylnym urządzeniem roboczym, z nożami przeciwbieżnymi lub z przednim urządzeniem roboczym, mocnym silnikiem i dużą szerokością pracy.
  • Jeżeli zależy nam na wszechstronności maszyny i możliwości wykorzystania jej również do innych prac, warto zaopatrzyć się w taki model, do którego można dołączyć bronę pazurową, krawędziarkę czy obsypnik.
  • Optymalną zdolność manewrowania i kontrolę nad maszyną uzyskamy dzięki wstecznemu biegowi.

 

Zdjęcie użyte w artykule: Obraz autorstwa alexphotos na Freepik

Redakcja Serwisu

Cześć, z tej strony Łukasz i Iwona, redakcja bloga 🙂 Jesteśmy pasjonatami nieruchomości, lubujemy się w wystrojach wnętrz i stylach architektonicznych. [Łukasz] jestem fotografem, specjalizuję się w fotografii wnętrz. [Iwona] zajmuję się home stagingiem i aranżacją wnętrz. Jesteśmy również inwestorami, flipy nie są nam straszne, straszne remonty rónież nie. Mamy też ogród ROD 🙂 i kochamy rośliny. Na naszym portalu dzielimy się różną wiedzą, częściowo z naszego doświadczenia, częściowo z doświadczenia znajomych. Publikujemy również artykuły pisane przez ekspertów i zamieszczamy wpisy gościnne. Jak masz coś ciekawego do powiedzenia, napisania, opublikowania to zapraszamy do kontaktu. Miejsce do publikacji zawsze się znajdzie 🙂